Na szlaku: Falkirk Wheel 13.04.2009

Falkirk jest polozone w srodkowo-wschodniej czesci Szkocji i slynie wlasnie z obiektu, o ktorym chce napisac. Jest to mianowicie winda dla statkow, ktora pozwala na pokonanie 24 metrowej roznicy poziomow pomiedzy dwoma kanalami: Union Canal i Forth and Clyde Canal. Winda ta ma funkcje sluzy wielostopniowej a zasada dzialania przypomina diabelski mlyn, dlatego czesto mowi sie o niej "diabelski mlyn z Falkirk". Budowla zostala oddana do uzytku w 2002 roku, podczas uroczystego otwarcia przez Pania i Pana Windsorow (nazwiska uzyte przez przewodnika, Szkota, z typowym poczuciem humoru w tej czesci Zjednoczonego Krolestwa) Jak to zostalo opowiedziane, Krolowa po uroczystym przemowieniu - ble, ble, ble, ble, nacisnela na guzik (kupiony w B&Q za £4,99) i wydawalo jej sie, ze dokonala pierwszego rozruchu. Tymczasem w sterowni, odpowiedzialne osoby wcisnely WLASCIWY guzik i Falkirk Wheel zostalo powolane do sluzby. Jest to jedyna winda o takim wygladzie, zostala ona zaprojektowana z mysla o staro-celtyckim symbolu dwuostrzowego topora - labrysa. http://www.thefalkirkwheel.co.uk/index.html

W tej chwili w zasadzie najwazniejszym przeznaczeniem jest turystyka, dostepna sa wycieczki promowe dla odwiedzajacych. Trwa ona okolo 50 min - trasa rozpoczyna sie na poziomie dolnym, nastepnie lodka wplywa do gondoli windy, jest wynoszona na wysokosc 24 metrow do akweduktu prowadzacego do zalewu gornego. Droga do tego zalewu prowadzi 180 metrowym tunelem wydrazonym pod Murem Antoninusa. Jest to mlodszy brat Muru Hadriana i zbudowany nie z kamienia a z ziemi. Stanowil on polnocna granice imperium rzymskiego i odgradzal je od kraju Piktow. W tej chwili z muru pozostalo juz niewiele, ale zadrzewiony fragment stanowi mile miejsce na spacery.

W sumie nasz pobyt trwal 5 godzin i w tym czasie mielismy okazje zwiedzic wszystko dokladnie, odbyc rejs a Jakub zdobyl certyfikat poszukiwacza Easter Bunnys.

Ponizej garsc fotek: